Ostatnio było o śniadaniach z sieciówki na literę M, dziś - opcje śniadaniowe z KFC.
Miałam okazję degustować:
- podwójny tost z jajkiem, serem i bekonem (szału nie było)
- qurrito z jajkiem i bekonem (niesmaczne - o dziwo, bo normalne qurrito nawet lubię)
- brioche z jajkiem i serem (nawet zjadliwe)
- bajgiel z jajkiem i serem + bekon (całkiem zjadliwe)
- pancakes krówka (całkiem niezłe, w kategorii śniadań na słodko)
*
Filmiki z internetu na ten temat:
Maciej je I
Maciej je II
Maciej je III
Dave z Ameryki
Dave z Ameryki II
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz